Mindfulness
dla dzieci
Mindfulness = uważność = pełnia obecności = świadomość
Jest to otwarte, przyjazne nastawienie, z którym podchodzimy do próby zrozumienia tego, co się dzieje w danej chwili, bez osądzania czy negowania, nie pozwalając też, by pochłonął nas zgiełk otoczenia. To nie tyle myśleć o tym, co się dzieje w danej chwili, ile być w tej chwili, tu i teraz.
Eline Snel
Czy mindfulness jest dzieciom potrzebne?
Tak! Baaaardzo!
Spróbujmy się wczuć na chwilę w życie młodego człowieka - wymagania płynące od rodziców, ze szkoły, mnóstwo bodźców dookoła włączając w to urządzenia elektroniczne, wzorce wtłaczane młodym ludziom przez media społecznościowe, przytłaczające emocje, z którymi czasami nie wiadomo co zrobić, naturalne konflikty rówieśnicze, pragnienie bycia akceptowanym - to tylko najważniejsze elementy. Dużo, prawda?
Praktyka mindfulness nie sprawi, że problemy znikną. Jak mówi Jon Kabat-Zinn twórca metody MBSR: nie możesz powstrzymać fal, ale możesz nauczyć się surfować. Tak więc praktyka mindfulness pozwala zadbać o odporność psychiczną, pomimo obecnych w życiu wyzwań i trudności.
Drobne elementy mindfulness można wprowadzać w pracy już z kilkuletnimi dziećmi. Pełną praktykę warto zacząć około 11 roku życia, kiedy dziecko posiada już umiejętności metapoznawcze, czyli jest zdolne do analizy, wglądu i poznawania samego siebie.
Czy twoje dziecko już zawsze będzie spokojne i uśmiechnięte?
Na szczęście nie!
Wszystkie emocje są nam niezbędne. Nie ma podziału na dobre i złe. Każda z nich niesie informację o tym, co się w danej chwili u nas dzieje i czego nam potrzeba. Blokowanie niektórych emocji, bo, np. nie wypada się złościć, nie wolno być obrażonym na siostrę, nie musisz się denerwować egzaminem, bo przecież to nic takiego, nie jest korzystne. W przyszłości może prowadzić do problemów emocjonalnych, trudności w nawiązywaniu i podtrzymywaniu relacji, określania celów, odnajdowania motywacji, a nawet do depresji. Blokowanie emocji czy wrażeń płynących z ciała i ze zmysłów nie pozwala nam poznać siebie, bezpiecznie stawiać granic, radzić sobie z trudnościami bez ich wypierania, sprawdzić, co dla nas dobre, co niekorzystne, co ciekawe, a co nudne. Co zatem zmieni się dzięki mindfulness? Zobacz obok.
Czego dzieci uczą się na zajęciach?
zauważać co się dzieje w ich ciałach i myślach w różnych sytuacjach
zauważać i nazywać rodzące się emocje
koncentrować się na wrażeniach płynących ze zmysłów
obserwować bez oceniania myśli, wrażenia i emocje - pozwolić im przepływać
zauważać i obserwować swój oddech
wyłączać "autopilota" i świadomie podejmować decyzję, np. w sytuacji konfliktowej
poznawać funkcjonowanie mózgu w sytuacjach stresowych i sprawdzać jak go "uspokoić"
W konsekwencji prowadzi to do:
obniżenia kortyzolu - hormonu stresu
budowania poczucia własnej wartości
podejmowania świadomych decyzji
zwiększenia koncentracji
pobudzenia empatii
kształtowania optymistycznego podejścia do życia
wzmocnienia łączności ze swoimi potrzebami
wsparcia radzenia sobie z lękami
podniesienia odporności psychicznej i fizycznej
umiejętności panowania nad reakcją walki, ucieczki lub zamrożenia
A co na to dzieci?
Proszę pani to działa! - Wiktoria, kl. 6
Mama i siostra, jak zobaczyły co robię, to przyłączyły się do mnie i teraz ćwiczymy razem. – Iza, kl. 6
Zauważyłem, że kiedy jestem zdenerwowany to mój oddech jest szybszy. – Kuba, kl. 7
Teraz już nie boję się odezwać przy klasie J - Natalia, kl. 6
Mamo, nie przeszkadzaj! Zbieram energię na cały dzień! – Zosia, 6 lat
Wiem, że nie mogę się poddawać, chociaż czeka mnie jeszcze wiele złych i dobrych chwil. – Wojtek, kl. 7
Często udaje mi się opanować natrętne myśli. – Wiktoria, kl. 7
Przestałam się bać sprawdzianu, kiedy pooddychaliśmy przed nim. - Zuzia,
kl. 5